Autor Wiadomość
Onizuka
PostWysłany: Nie 17:24, 20 Sty 2008    Temat postu:

no trochę z deka minęło .... ale nie róbmy offa tu xD
Maxi
PostWysłany: Nie 8:45, 20 Sty 2008    Temat postu:

Heyah Onizuka Cool Dawnośmy się nie widzieli Cool
Onizuka
PostWysłany: Sob 17:53, 19 Sty 2008    Temat postu:

behehehe kiedy ja tu byłem ... siemacie ludziska
Touya
PostWysłany: Czw 17:13, 17 Sty 2008    Temat postu:

Uwielbiam kłótnie na tym forum Smile)
Betrayer
PostWysłany: Śro 17:51, 16 Sty 2008    Temat postu:

Dokładnie chodzi o karczmę SSP, Strażnicy Strarych praw...
Samara
PostWysłany: Pon 20:34, 14 Sty 2008    Temat postu:

Bwhahahahaha xD So sorryy XDDD Źle looknełam xD Miałam na myśli tą osobe..."ktoś z" te piekne posty "i co pewnie ci stanoł..." oraz "witaj i spier*****"

A pytanie do Betrayer'a takie o jakiej karczmie mowa ? xD

Jeszcze raz sorki po prostu miałam brudne szybki od okularów xDDDD
Betrayer
PostWysłany: Nie 19:16, 13 Sty 2008    Temat postu:

Samara napisał:
Hmmm....a co tu precyzować...? Po prostu widać ze nie masz co robić....zastanawiam sie tylko co takie zachowanie miało dać...? Może mnie oświecisz??


Dlaczego nie mam co robić?... I jakie znów zachowanie? Nie oświece Cię póki nie powiesz tego wprost.
ktoś z
PostWysłany: Nie 16:39, 13 Sty 2008    Temat postu:

Samara napisał:
ee.....coś mi tu śmierdzi bardzo....zjeżdża na kilometr....czyżby starzy użytkownicy nie mieli co robić...? Bardzo nie ładnie...


ty akurat jesteś spoko

ale inni tu to patałachy.;..
Samara
PostWysłany: Nie 0:45, 13 Sty 2008    Temat postu:

Hmmm....a co tu precyzować...? Po prostu widać ze nie masz co robić....zastanawiam sie tylko co takie zachowanie miało dać...? Może mnie oświecisz??
Betrayer
PostWysłany: Sob 19:13, 12 Sty 2008    Temat postu:

Zgadzam się z Maxi'm. Administrator ma zawsze rację więc zgadzam się z Panią administrator. Samara sprecyzuj swoją wypowiedź jeśli łaskaw. Neutral
Touya
PostWysłany: Czw 12:56, 10 Sty 2008    Temat postu:

yhym... Smile niewielka zmiana Very Happy
Maxi
PostWysłany: Śro 11:48, 09 Sty 2008    Temat postu:

Dlaczego ludzie podobni do moich klasowych znajomych przychodzą do tej oazy spokoju i niszczą ład tu panujący? Przynajmniej idzie się pośmiać z ułoma Cool
Samara
PostWysłany: Wto 0:20, 08 Sty 2008    Temat postu:

ee.....coś mi tu śmierdzi bardzo....zjeżdża na kilometr....czyżby starzy użytkownicy nie mieli co robić...? Bardzo nie ładnie...
Sasuke Uchiha
PostWysłany: Pon 23:16, 07 Sty 2008    Temat postu:

Wypowiedz jak zwykle żałosna ^^ Jak mówisz do mnie to zwracaj sie pani...gówniarzu ^^
Touya
PostWysłany: Sob 13:22, 05 Sty 2008    Temat postu:

o ja... widać ze gg był robiony i jakieś łącza nie doszły ;/ ;/
Betrayer
PostWysłany: Śro 18:02, 02 Sty 2008    Temat postu:

Jak to się mówi... Głupiego nie przegadasz. Więc nawet nie chce z Tobą rozmawiać. ;|
ktoś z
PostWysłany: Śro 13:07, 02 Sty 2008    Temat postu:

i co pewnie ci stanoł...
Ashanti
PostWysłany: Wto 22:40, 01 Sty 2008    Temat postu:

To normalne ponieważ niestety ale na tym świecie, żyją wieśniaki i hamy i nawet oni mają dostęp do internetu więc poprsotu musimy takich ludzi ignorować bo tak jak powiedziałaś Wilczyco ^^ to świadczy o inteligencji a ta osoba nie przewyższa inteligencji dzikiego chomika :pp
Sasuke Uchiha
PostWysłany: Wto 22:37, 01 Sty 2008    Temat postu:

Dla mnie ta wypowiedz jest bardzo żałosna i świadczy o poziomie inteligencji tej osoby,która nawet nie umie sie pożądnie podniecić
ktoś z
PostWysłany: Wto 19:10, 01 Sty 2008    Temat postu:

witaj i spier*****
Touya
PostWysłany: Pią 11:06, 28 Gru 2007    Temat postu:

Co za opis.... fiu fiu Wink) WITAJ
Betrayer
PostWysłany: Śro 23:14, 26 Gru 2007    Temat postu: O mojej osobie...

Witam was, userzy, moderatorowie i najwyżej postawieni administratorzy! Chciałbym wam przedstawić swą osobę ale nie w banalnie śmieszny sposób i też by się nie rozpisywać.
Na ogół jestem normalnym lecz innym człowiekiem.(Każdy jest równy ale i taki sam) Nazywajcie mnie jak chcecie, chodź sam siebie nazywam Betrayer, co w angielskim znaczeniu tego słowa oznacza zdrajcę(ale o tym później). Bywam w różnych biesiadach, karczmach i miejscach. Przeważnie starałem się skrywać swoją obecność ale się tego nie dało. Więc w pewnej karczmie spotkałem dawnego przyjaciela który jak się okazało był wrogo nastawiony do mojej rodzimej(dużo czasu tam spędzałem) karczmy. I niestety się stało... Zaatakowaliśmi i doszczętnie zniszczyliśmy tą karczmę... I wtedy nadałem sobie przydomek Betrayer.
Dosyć o mnie. Mam nadzieje że będę was szczycił swoją osobą długi czas...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group